Menu

About

Tarta z jabłkami






Tarty, bardzo lubię je piec. Zawsze wychodzą pyszne, jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Ten rodzaj ciasta przygotowuję w ceramicznej formie przeznaczonej do pieczenia tart. Można jednak je upiec w zwykłej tortownicy. Wszystkie przepisy na tarty na tym blogu będą dostosowane do formy o średnicy 28cm. W przypadku mniejszej formy można nadwyżkę ciasta spokojnie zamrozić i wykorzystać innym razem.

Składniki:

ciasto
150g zimnego masła
2 szklanki mąki
4 żółtka (białka zachowujemy!)
1/2 szklanki cukru
2 łyżki śmietany
łyżka cukru waniliowego

nadzienie
1.5kg jabłek
2 łyżki cukru
łyżka masła

piana
4 białka 
4 łyżki cukru

Do miski wsypać przesianą mąkę, pokrojone zimne masło oraz resztę składników ciasta. Wszystko szybko zagnieść na kruche ciasto (można się wspomóc siekaczem). W razie gdyby ciasto nie chciało się połączyć i zlepić w kulkę, można dodać 1-2 łyżki zimnego mleka. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i wstawić na godzinę do lodówki, albo na 20 minut do zamrażalnika.
Jabłka obrać, pokroić na małe kawałki. Smażyć je kilka minut na maśle w garnku/dużej patelni, dosypując na koniec cukru do smaku.

Ciasto wyciągnąć z lodówki/zamrażarki, rozwałkować i przełożyć na wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą formę. Dopasować ciasto do brzegów formy. Na ciasto położyć papier do pieczenia i obciążyć go (ja to robię talerzem od tortownicy, ale można grochem, fasolą lub specjalnymi kulkami ceramicznymi). Włożyć ciasto do nagrzanego do 160 stopni piekarnika i piec 15 minut. Po tym czasie zdjąć obciążenie i papier, włożyć ponownie ciasto do piekarnika i piec jeszcze 5 minut. Następnie wyjąć formę, zmniejszyć temperaturę piekarnika do 120 stopni.

Ubić białka. Pod koniec ubijania dodać cukier (można od razu wsypać cały). Ubijać aż piana będzie gęsta i lśniąca.

Na upieczone ciasto wyłożyć nadzienie, a następnie pianę. Można pianę wycisnąć przez tylkę cukierniczą, albo nałożyć łyżką i nie wygładzać, aby powstały ozdobne fale. Włożyć ciasto do piekarnika i piec 40 minut.
Smacznego :-)












 

3 komentarze :

  1. juz wiem co zrobie z nadwyzka jablek :)
    pytanie co do piekarnika: pieczesz z termoobiegiem czy bez? i na ktorej grzalce gornej/dolnej/obu??

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy piekarnik jest inny, dlatego poleciłabym Ci piec ją tak, jak pieczesz inne ciasta. Osobiście wszystkie ciasta piekę na ustawieniach: termoobieg + obie grzałki, dlatego, że mój piekarnik najlepiej piecze i trzyma tą temperaturę właśnie przy takich ustawieniach.
    Termoobieg może powodować wysychanie ciasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! :) jedyne ciasto jakie wychodzi w moim piekarniku to niezawodny biszkopt - reszta, no cuz... caly czas testuje mozliwosci tego ustrojstwa i dlatego szukam wskazowek ;)

      Usuń

Kuchnia z pasją © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka